Odszkodowanie od zarządcy drogi – jak je wyegzekwować?

Uszkodzenie samochodu nie musi być efektem stłuczki czy wypadku. Zwykła dziura w jezdni spowodować może zniszczenie koła i elementów zawieszenia. Na szczęście kiedy dojdzie do takiej sytuacji, mamy szanse na uzyskanie odszkodowania od zarządcy drogi, na którym ciąży prawny obowiązek utrzymania jej w takim stanie, aby nie stanowiła zagrożenia dla użytkowników.
Zależnie od kategorii drogi, jej zarządcą jest:
dla drogi wewnętrznej – wspólnota, spółdzielnia lub też firma, instytucja czy osoba prywatna, do której należy dany teren,
dla drogi gminnej – wójt, burmistrz lub prezydent miasta,
dla drogi powiatowej – zarząd powiatu,
dla drogi wojewódzkiej – zarząd województwa,
dla drogi krajowej – Generalny Dyrektor Dróg Krajowych i Autostrad,
dla autostrady – również Generalny Dyrektor Dróg Krajowych i Autostrad albo spółka, której przekazano prawa do eksploatacji autostrady.
Jak przebiega dochodzenie odszkodowania?
Pierwszym krokiem na drodze do uzyskania odszkodowania od zarządcy drogi powinno być wezwanie policji na miejsce zdarzenia. Funkcjonariusze sporządzą notatkę, która stanowić będzie dowód, i w razie potrzeby wskażą też, kto jest zarządcą drogi. Należy również sfotografować dziurę, w którą wpadliśmy, i to najlepiej w taki sposób, aby na podstawie zdjęcia łatwo było określić jej lokalizację. Sfotografować należy także widoczne uszkodzenia pojazdu.
– Trzeba jednak pamiętać, że jeśli nie dostosowaliśmy prędkości do panujących warunków albo zignorowaliśmy znak informujący o uszkodzeniach nawierzchni, nie będziemy mieli dużych szans na uzyskanie odszkodowania – podkreśla przedstawiciel firmy odszkodowawczej BRYKSAEKSPERT.
Ze skompletowaną dokumentacją zdarzenia powinniśmy udać się do zarządcy drogi. Może on zwrócić się o wypełnienie stosownego wniosku albo skierować nas bezpośrednio do swojego towarzystwa ubezpieczeniowego. Jeśli wszystko pójdzie po naszej myśli, otrzymamy środki wystarczające do usunięcia szkód wywołanych przez uszkodzoną nawierzchnię. Jeżeli nie, sprawę możemy skierować do sądu na drodze powództwa cywilnego.
Co istotne, do naprawy samochodu możemy przystąpić zaraz po zdarzeniu, zanim jeszcze udamy się ze stosowną dokumentacją do zarządcy. Musimy jednak wówczas zapłacić za wszystko z własnej kieszeni, a później przedstawić szczegółowy rachunek zarządcy, od którego będziemy domagać się zwrotu wydanej kwoty.
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana
Polecane firmy
-
Leasing Polski Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością
Samochody - leasing woj. pomorskie80-298 Gdańsk, Budowlanych 72
-
Profit-Plus Sp.j. Stacja Paliw
Stacje paliw woj. podkarpackie37-611 Cieszanów, Henryka Sienkiewicza 4a
-
Autoholowanie Posłowski
Samochody - holowanie, pomoc drogowa woj. świętokrzyskie25-146 Kielce, Posłowicka 37a